Autor Wiadomość
Arafat
PostWysłany: Pon 8:25, 14 Mar 2011    Temat postu:

Ja bym sie nie przygotowywał :]

"Od 64% do 65% Japończyków określa siebie jako ateistów, agnostyków lub niewierzących "


Powiedziałbym mu że widocznie musiało tak być.... można tylko współczuć
że tak kataklizm uderzył w Japonie jak i jego życie...
Starałbym sie mu pomóc ...podnieść na duchu ale tak jak człowiek człowieka....a nie w tym wypadku mówić mu o miłującym Bogu
który jest odpowiedzialny za to....
Viki
PostWysłany: Sob 22:49, 12 Mar 2011    Temat postu:

Hmmmmm..... bardzo delikatny temat .... musiałabym się do takiej rozmowy dobrze przygotować. Wink
niezapomnienie
PostWysłany: Sob 17:29, 12 Mar 2011    Temat postu:

hymmm tonacja szybko sie zmienila jak dowiedzieliscie sie ,ze jestem kobieta ....
no coz Smile
szkoda ze taka zmiana nastapila ...
widze ,ze mam do czynienia z prowokatorem ..... bardziej niz z rozmowca .... ale to dobrze:) przypomina mi te Franciszkanskie klimaty
..... a tak na powaznie co byscie powiedzieli czlowiekowi ,ktory wczoraj np przezyl kataklizm ....stracil dom i rodzine , widzial na wlasne oczy fale i cudem przezyl .... co byscie mu powiedzieli ,gdyby zapytal gdzie byl Bog wczoraj ???? czy nie slyszal wolan biednych ,dzieci ,starcow ,opuszczonych ..??? ktorzy wierzyli w sile modlitwy a jednak zywiol zniszczyl wszelaka nadzieje ???? co byscie powiedzili ????

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group